Ponad 16 mln naszego społeczeństwa stanowią emeryci i dzieci. Mamy też osoby niepracujące z wielu różnych powodów i jest ich całkiem spora liczba. Nie należy zapominać też o tym, że coraz więcej z nas pracuje na stanowiskach urzędniczych czy zawodach, stanowiskach, które niewiele wnoszą do gospodarki czy też w przypadku jakiegoś załamania będą bardziej dużym obciążeniem niż jakikmkolwiek wsparciem.
W Polsce w III kwartale 2022 roku na 1000 pracujących (w wieku 15-89 lat) przypadało 781 niepracujących – podaje we wstępnych danych Główny Urząd Statystyczny.
Z każdym rokiem będzie coraz gorzej. Relacja osób pracjących do niepracujących.
Gdyby teraz nastąpiła jakaś katastrofa, załamanie, to miliony Polaków znajdzie się w dramatycznej sytuacji. Nie można mówić o tym, że jest normalne, kiedy na jedną osobę pracującą przypada jedna osoba niepracująca. Mówimy o sytuacji w której osobami niepracującymi są coraz częściej osoby stare wymagające kosztownego utrzymania.
To nie może się udać. Nie ma szans na utrzymanie dotychczasowego standardu życia przy takich proporcjach i danych.
To wszystko już trzyma się tylko na kredycie i produkcji w biednych krajach.
Załamanie dostaw (wojna światowa) doprowadzi do katastrofy społeczeństwa starych ludzi. Dzięki nagromadzonemu bogactwu uda im się jeszcze pożyć godnie kilka lat, ale co później?